Facebook
 


Logo ibuk libra Biuletyn Informacji Publicznej
Polska Cyfrowa Równych Szans
100-lecie I Wojny Światowej
Festiwal im Zygmunta Haupta

W tym roku odwiedziliście
razy nasze strony


Klub Czytelniczy "Nad Lipą" w 2008 r.


11 grudnia – Przedświąteczne spotkanie Klubu w Domu Polsko-Słowackim

Wszystkie nasze tegoroczne klubowe lektury zostały już przeczytane i przedyskutowane, więc tym razem świętujemy i czekamy na kolejne książki w Nowym Roku.

Fotografie:  © Izabela Zubrzycka
W ramach "Gwiazdki" podziwiamy piękno "przygranicznej krainy" przez pryzmat fotografii Kamila Bańkowskiego, prezentowanych nam specjalnie i multimedialnie przez pracowników Domu Polsko-Słowackiego
"Siedzieliśmy jak w kinie..." zauroczeni. Jak pięknie mieszkamy – skomentowała Wiesława Giela
A to już dyskusja – część spotkania, w której prym wiedzie jak zwykle nasz "klubowy lew salonowy", Elżbieta Jędrysik. Tym razem recenzujemy menu.
Wybraliśmy właśnie w drodze plebiscytu Klubową Książkę Roku – "Traktat o łuskaniu fasoli" – Wiesława Myśliwskiego. Cenimy mądrość i mamy sentyment do przeszłości.

Następne spotkanie klubowe odbędzie się już w Nowym Roku 15 stycznia.
W związku z jego nadejściem życzę wszystkim klubowiczom wspaniałych intelektualnych doznań w obcowaniu z literackimi nowościami i zapału do podejmowania dalszych prób literackich.
Szczęśliwego Nowego Roku.
Agnieszka Wrońska mentorka klubu

Adam Szczepański Dom Polsko-Słowacki


13 listopada – "Gra" Dorothy Parker, reprezentantki współczesnej prozy amerykańskiej

13 listopada w klubie Gwarek odbyło się kolejne spotkanie czytelników klubu "Nad Lipą".
Wieczór był interesujący, ponieważ tematem spotkania była mało przez nas znana współczesna proza amerykańska, w ramach której poznaliśmy twórczość Dorothy Parker uznanej za jedną z najbardziej popularnych pisarek XX wieku. Przedmiotem dyskusji były opowiadania ze zbioru zatytułowanego "Gra", a szczególnie opowiadanie tytułowe. Książka wywołała burzliwą dyskusję pomiędzy klubowiczami, którym zupełnie nie przypadła do gustu a tymi, którym podobał się ironiczny czarny humor i ciekawy dialog wewnętrzny toczony przez bohaterki opowiadań. Emocje dotyczyły również poziomu intelektualnego, moralnego bohaterek i stylu życia nowojorskiej bohemy artystycznej. W kręgach tych toczy się w relacjach międzyludzkich swoista gra, polegająca na ukrywaniu własnej osobowości i wrażliwości przeżywanych stanów psychicznych i kreowanie siebie jako człowieka sukcesu w każdej dziedzinie życia, a środkiem znieczulającym ból emocjonalny i pustkę często bywa alkohol. W moim odczuciu książkę warto przeczytać i sprawdzić, z którą grupą dyskutantów można się utożsamić.

Następne klubowe spotkanie odbędzie się 11 grudnia.
Urszula Rąpała
Fotografie:
W listopadowy wieczór gwarzymy o książkach w "Gwarku"
Kol. Szary w roli referenta
Ujęcie bynajmniej nie pozowane
Podsumowanie naszych łowów literackich


23 października – o Królu kier znów na wylocie Hanny Krall

Październikową klubową lekturą była ostatnia książka Hanny Krall "Król kier znowu na wylocie", nominowana do nagrody NIKE w tym roku.
Hanna Krall (ur. w 1937 r.) jest zarazem reportażystką, prozaikiem i dziennikarką. Współpracowała z "Życiem Warszawy", "Polityką", "Tygodnikiem Powszechnym", "Odrą" i "Gazetą Wyborczą". Jest laureatką wielu nagród literackich. Jej zapis rozmowy z Markiem Edelmanem, przywódcą powstania w warszawskim getcie, pt. "Zdążyć przed Panem Bogiem", wszedł do kanonu lektur szkolnych. Utwór ten zapoczątkował cykl książek Krall o losach Żydów w czasach Holocaustu. Dzięki nim zyskała światowy rozgłos. Kolejne tytuły – opowieści Żydów ocalonych z Zagłady – są swoistą galerią portretów ludzi spotkanych przez pisarkę; stąd ich autentyczność. Również "Król kier znowu na wylocie", w opinii klubowiczów jest bardzo prawdziwą i niezwykle poruszającą relacją Żydówki Izoldy Regensberg. Pomimo, że książka jest napisana stylem reportażowym, wręcz lapidarnym, jej treść – historia kobiety, która uciekłszy z getta próbuje za wszelką cenę uratować swojego męża wywiezionego do Auschwitz, porusza czytelnika do głębi. Cena ta okazuje się bardzo wysoka. Gdy wreszcie udaje jej się go odnaleźć, po strasznych przejściach, znikła miłość.
W toku klubowej dyskusji pojawiły się pytania: co człowiek potrafi zrobić, aby uratować czyjeś życie i do czego jest zdolny, aby ocalić własne.
Motyw tragicznych wyborów w obliczu zagrożenia pojawia się w książce wielokrotnie. Izolda napotyka denuncjatorów wśród Polaków i Żydów, dzięki innym udaje jej się uratować.
W ekstremalnych sytuacjach ludzie niejednokrotnie odkrywają swoje prawdziwe oblicze – okazując godny podziwu heroizm lub asekuranctwo i tchórzostwo. Chwała bohaterom.
Tym razem własną opinię o książce, do rubryki "Klub Poleca" na stronie internetowej Biblioteki, napisała Barbara Walkus. Warto przeczytać.
Następną klubową lekturą będzie zbiór opowiadań współczesnej amerykańskiej pisarki Doroty Parker "Gra".
Zapraszam do Wypożyczalni dla Dorosłych MBP.

W drugiej części spotkania dokonaliśmy absolutnie demokratycznie wyboru książek na przyszły rok (kalendarzowy, nie szkolny) spośród listy tytułów proponowanych przez Instytut Książki.
Na koniec, w nawiązaniu do poprzednio omawianej prześmiewczej "Telefrenii" Edwarda Redlińskiego, wyraziliśmy satysfakcję z tego, że nadal spotykamy się w klubowym gronie i rozmawiamy, zachowując dystans wobec oferty TV. Tym razem w spotkaniu uczestniczyło 16 osób.
Agnieszka Wrońska


30 września – inauguracja jesiennego sezonu w kwiatonowickim ogrodzie

Wznowienie, po wakacyjnej przerwie, działalności DKK "Nad Lipą" miało niecodzienny przebieg. Byliśmy gośćmi Pani Dyrektor Biblioteki Magdaleny Miller i Pana Kaspra Świerzowskiego, gospodarzy zabytkowego kwiatonowickiego dworu, pieczołowicie i ze znawstwem przywracanego do dawnej świetności. Sprzyjająca nam jak zwykle aura pozwoliła na plenerowe obrady w pięknym parku otaczającym dwór. Urok tego miejsca, serdeczność i staropolska gościnność sprawiły, że to spotkanie będziemy bardzo mile wspominać. Uczestniczyło w nim 18 klubowiczów.
Osią dyskusji była powieść Edwarda Redlińskiego "Telefrenia". Autor, z właściwą sobie ironią, ukazał w niej, jak w naszej współczesnej, absurdalnej rzeczywistości świadomość kształtują "pleploty" i media. Śmiejmy się z perypetii bohatera tej powieści, lecz strzeżmy się, aby kolein naszego życia nie wyznaczały seriale, zdaje się mówić autor.
Własną recenzję "Telefreni" przygotował na stronę internetową Biblioteki (zakładka Klub poleca) nasz niezawodny klubowy recenzent – Paweł Nowicki. Na koniec nasza mentorka, Agnieszka Wrońska, przekazała relację ze Zlotu Ludzi Książki, jaki odbył się w Teatrze Narodowym w Warszawie 15 września br.

Następną wspólną klubową lekturą będzie książka Hanny Krall "Król kier znów na wylocie". Podyskutujemy o niej 23 października w sali odczytowej Biblioteki. Początek spotkania o godz. 16.15
Urszula Rąpała
Dyskusyjny Klub Książki "Nad Lipą"

Fotografie:  © Izabela Zubrzycka i Paweł Nowicki– członkowie Klubu
Lipa klubowa przechodzi od klubowiczów w ręce gospodarzy. Będzie rosła razem z klubem, który w przyszłości zamierza zrobić małą korektę w swojej nazwie i zasiąść... POD lipą
Magda Miller opowiada dzieje kwiatonowickiego dworu i ogrodu
Czyżby to było spotkanie "półliterackie"? Degustujemy różne nalewki, w tym "Namolną" (na molach ksiażkowych...) – jedną ze specjalności pana domu – bibliofila
Starannie wybrane cytaty z "Telefreni" ekspresyjnie podaje Stanisław Bystrowicz


26 czerwca – Dyskusja plenerowa o Słońcu Scortów Laurenta Gaude

Nadeszła letnia kanikuła, co widząc Klubowicze zapragnęli nade wszystko słońca. Znaleźli je zarówno w Wapiennym, gdzie już po raz trzeci odbył się klubowy „plener” jak i w ostatniej przedwakacyjnej lekturze – Słońce Scortów Laurenta Gaude. Za tę książę młody francuski pisarz (ur. w 1972 r.) otrzymał Nagrodę Goncaurtów w 2004 roku. Określono ją wówczas jako „głęboko humanistyczną powieść pełną epickiego uroku” („L'Echo”). Klubowicze również byli nią zachwyceni. Motywy postępowania niezwykle sugestywnie przedstawionych przez autora postaci wzbudziły ciekawą dyskusje. Zwrócono uwagę na tolerancyjne podejście pisarza do ludzkich słabości, akceptacje przemijania ludzkiego życia i upatrywanie jego sensu w zachowaniu ciągłości i tradycji rodu oraz przekazaniu kolejnym pokoleniom takich wartości jak godność i honor.

Narracja powieści obejmuje niemal stulecie począwszy od 1875 i dotyczy kolei losów włoskiej rodziny zamieszkującej Montepuccio – skalistą rybacką wioskę na południu Włoch. Słońce jest tam wszechobecne, a spalona nim ziemia rodzi tylko oliwki. Ród Scortów to ludzie twardzi, naznaczenie piętnem przestępstw popełnianych przed protoplastę Luciano, niezbyt pobożni, dla których jednak prawdziwą świętością są więzi rodzinne. Bardzo obszernie zrelacjonował swoje wrażenia z tej zajmującej lektury Stanisław Bystrowicz. Opinia o książce L. Gaude jego autorstwa zostanie zamieszczona w zakładce „Klub poleca” strony internetowej biblioteki.

Następne klubowe spotkanie odbędzie się po wakacjach – 18 września. Życzę Klubowiczom słonecznego i spokojnego wypoczynku, niekoniecznie od klubowych lektur. Można już czytać kolejną, tym razem polską powieść Telefrenia Edwarda Redlińskiego.
Agnieszka Wrońska


15 maja – Klubowa "majówka"

Odbyło się kolejne, tym razem wyjazdowe spotkanie klubu. W pobliskim Szymbarku na werandzie pensjonatu "Perełka" uczestnicy spędzili wiosenne popołudnie i omówili klubowe tematy literackie.
Wywiązała się ciekawa dyskusja nad nową powieścią Olgi Tokarczuk "Anna In w grobowcach świata". Choć jest to przykład mistrzowskiej prozy, ten typ pisarstwa nie wszystkim trafia do przekonania i dlatego opinie na temat książki były bardzo podzielone. Dla jednych była to zbyt przejmująca, zbyt straszna wizja śmierci i rozkładu, dla innych – wysublimowana metafora, niekoniecznie śmierci fizycznej. (Obłęd? Nałóg? Nieuleczalna choroba?).
Wielu czytelników zachwyciło poetyckie wręcz wizjonerstwo tej prozy. Inni zwracali uwagę na ciekawe zderzenie elementów mitologicznych i gnostycznych z motywami właściwymi wyobraźni postnowoczesnej.
Szersze omówienie książki znajduje się w dziale Klub czytelniczy poleca.
Następną klubową lekturą będzie "Słońce Scortów" L. Goudé.
Kolejne spotkania odbędzie się 26 czerwca.
W okresie wakacji (lipiec – sierpień) Klub zawiesza działalność.
Paweł Nowicki – członek klubu

Fotografie:  © Danuta Chrapkiewicz – członkini klubu
Przed spotkaniem rzut oka na renesansowy dwór Gładyszów
Klub czytelniczy "Nad Lipą" pod kasztanowcem


17 kwietnia

W przededniu Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich, Klub Czytelniczy "Nad Lipą" miał odświętny meeting w "Leśnym Dworku" nieopodal Gorlic. W zacisznym "miejscu odosobnienia" zrobiło się od razu gwarno, gdyż przybyło tym razem dziewiętnaście osób. Przy takiej frekwencji pojawiły się już trudności z utrzymaniem jednego (nie jedynie słusznego) nurtu dyskusji. Udało się jednak i kolejna klubowa lektura – "Przedział dla pań" indyjskiej pisarki Anity Nair – została przedyskutowana i ogólnie zaaprobowana, mimo pewnych głosów krytycznych dotyczących zbyt daleko odsuniętej zasłony intymności. Podkreślano jej duże walory poznawcze – tłem obyczajowym powieści są ukazane z ciekawymi detalami realia życia hinduskich kobiet należących do kasty braminów. Jednak za główny atut książki uznano jej wymowę feministyczną.

Fabułę powieści stanowi podróż, w jaką wybiera się Akhila – 45-letnia samotna urzędniczka, która dotychczasowe życie poświęciła rodzinie, aby odnaleźć własną drogę i samą siebie.
W przedziale spotyka pięć kobiet. Każda z nich opowiada o swoim życiu – w mniejszym lub większym stopniu uzależnionym od mężczyzny – i niezaspokojonym pragnieniu osobistego szczęścia. Niekiedy pojawiają się zabawne epizody, jednak z tych opowieści przebija smutek i rezygnacja. Mamy nadzieję, że ta podróż odmieni życie Akhili, a książka być może życie którejś z Czytelniczek.

Książka została zakupiona dla Wypożyczalni dla Dorosłych z "cegiełek" Czytelników. Zachęcam do lektury. Przetłumaczono ją na dwadzieścia języków, dobrze, że też na polski. Tym razem własną recenzję do zakładki Klub poleca strony internetowej Biblioteki przygotowała koleżanka Urszula Rąpała. Dodatkowo obszerne streszczenie powieści napisała Barbara Walkus. Przydało się bardzo tym, dla których nie wystarczyło egzemplarzy książki. Dotyczyło to tym razem panów, którzy nie zmieścili się w "przedziale dla pań". Kolejną klubową lekturą będzie "Anna In w grobowcach świata" Olgi Tokarczuk. Podyskutujemy o niej 15 maja. Z okazji wspomnianego Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich Klubowicze postanowili przekazać Bibliotece co nieco ze swoich zbiorów. Dziękuję za przekazane już dary paniom: Annie Duszy, Jadwidze Wątróbce, Stanisławie Słopnickiej, Barbarze Walkus, Elżbiecie Jędrysik i panu Andrzejowi Gieli.
Agnieszka Wrońska

Fotografie:  © Danuta Chrapkiewicz – członkini klubu
Zbiórka przed Leśnym Dworkiem
A to już klubowe spotkanie
w odświętnych okolicznościach
Dyskusja równie ciekawa jak w "Przedziale dla Pań"


27 marca – Klub Czytelniczy "Nad Lipą" w "Dolinie Radości"

Tematem marcowego spotkania klubu była książka Stefana Chwina "Dolina Radości". Ponad pięćsetstronicowa powieść – wprawdzie bardzo ciekawa – okazała się niezbyt radosna. Książka budzi niewesołe refleksje dotyczące ludzkiej natury, według autora z trudem tylko trzymanej w ryzach przez rozmaite instytucje takie jak Szkoła, Sąd, Kościół, Rodzina, lecz poza ich zasięgiem ujawniającej często nikczemność i zło.

Główny bohater Eryk Stamelmann – podrzutek niewiadomego pochodzenia, makijażysta obdarzony niezwykłym talentem, zmaga się wciąż z okrutnym losem przysparzającym mu wszelkich okropności i czasem tylko przesyłającym mu uśmiech np. pod postacią ukochanej Anny. Śledzimy perypetie Eryka w przededniu wybuchu wojny w zarażonym faszyzmem Monachium, podczas obrony Poczty Gdańskiej, w Auschwitz, pod Stalingradem, w końcu w Gdańsku, w pamiętnym grudniu 1970 roku, do chwili gdy znużony życiem powraca do tytułowej Doliny Radości - -Freudental.

Gdańsk, gdzie Stefan Chwin umieścił wiele scen swojej powieści, jest mu szczególnie bliski, gdyż tam się urodził w 1949 r., ukończył polonistykę w Uniwersytecie Gdańskim i objął tamtejszą katedrę literatury. W swojej najgłośniejszej powieści "Hanemann"(1995) z pietyzmem odtworzył realia życia polsko-niemieckiej społeczności Gdańska w latach 30. XX wieku. Wcześniej opublikował dwie powieści fantastyczne: "Człowiek litera" i "Ludzie skorpiony" pod pseudonimem Max Lars. W 1998 r. Stefan Chwin otrzymał nagrodę polskiego Pen Clubu za całokształt twórczości. Był też laureatem nagrody E. Brosta przyznawanej za inicjatywy na rzecz polsko-niemieckiego pojednania.

Klubowa dyskusja dotyczyła głównie kwestii połączenia realiów historycznych i fikcji literackiej, autentyczności opisanych zdarzeń. Być może będzie okazja podyskutować o tym z samym autorem na jesiennym spotkaniu DKK w Bibliotece. Nasza klubowa koleżanka Stanisława Słopnicka już po raz drugi przygotowała własną opinię o książce polecanej przez Klub na stronie internetowej Biblioteki. Dziękuję i zachęcam do przeczytania (zakładka Klub poleca). Następną naszą lekturą będzie "Przedział dla pań" hinduskiej pisarki Anity Nair. Porozmawiamy o niej na kolejnym klubowym spotkaniu 17 kwietnia (czwartek)o godz.16.15 - tym razem w "Leśnym Dworku".
Agnieszka Wrońska



6 marca – Klub Czytelniczy "Nad lipą" na spotkaniu "Słowo Poety"

Anna Janko i Maciej Cisło: Wiersze miłosne i inne

Dnia 6 marca odbył się kolejny wyjazd grupy czytelników skupionych w klubie "Nad Lipą". Tym razem, na zaproszenie dyrekcji nowosądeckiego MCK "Sokół" Gorliczanie gościli na wieczorze autorskim Anny Janko i Macieja Cisły. Dwoje autorów - małżeństwo - mające na swoim koncie wiele publikacji zaprezentowało obszerne fragmenty swej twórczości. Mieszkają w Gdańsku, są członkami PEN-Clubu oraz Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.

Anna Janko jest autorką tomów poezji: List do królika doświadczalnego (1977), Wykluwa się staruszka (1979), Diabłu świeca (1980), Koronki na rany (1989) Zabici czasem długo stoją (1995), Świetlisty cudzoziemiec (2000), Du bist der (Berlin 2000), a także raz prozy – Dziewczyna z zapałkami (2007). Autorka jest laureatką wielu wyróżnień literackich, a w 2001 była nominowana do nagrody Nike. Maciej Cisło opublikował tomy poetyckie: Plastikowe języki (1979), Okoliczniki sprzyjające (1982), Z domu normalnych (1985), Stan po (1986), Było jutro, będzie wczoraj (1993), Bezczas i niemiejsce (2003), Kochaina, wiersze używane i nowe (2006)

Spotkanie wzbogaciły utwory muzyki klasycznej w wykonaniu uczniów PSM im. Fryderyka Chopina w Nowym Sączu.
Paweł Nowicki

Fotografie:  © Danuta Chrapkiewicz – członkini klubu
Nowosądecki oddział Małopolskiego Centrum Kultury rozwija skrzydła (w tym budynku)
Gościmy w pięknie odnowionej Sali widowiskowej. Gdzież takiej szukać w Gorlicach?
Para poetów: Anna Janko i Maciej Cisło oraz prowadzący spotkanie "Słowo Poety" Witold Kaliński
Witruozi fortepianu i oboju - oboje dopełniaja artystyczna oprawę wieczoru
Kochaina...? warto spróbować



28 lutego – Traktat o łuskaniu fasoli Wiesława Myśliwskiego

Tym razem klubową dyskusję zainspirował nagrodzony w ubiegłym roku statuetką NIKE "Traktat o łuskaniu fasoli" Wiesława Myśliwskiego. Pomimo jej znacznej objętości (400 str.), lekturę wszyscy klubowicze przeczytali.
To niezwykła książka o zwyczajnym życiu. Narrator, w obecności nieznajomego przybysza, snuje wspomnienia ze swej przeszłości, często prozaicznej jak czynność łuskania fasoli, którą jest jednocześnie zajęty. Wplata jednak niekiedy w tę opowieść głębsze refleksje nad życiem i zaskakująco mądre konkluzje o ludzkim losie, czyniąc z tej powieści swego rodzaju traktat filozoficzny. Starsi klubowicze zwrócili uwagę, jak prawdziwie autor opisał znane im z autopsji trudne i szare życie w powojennych latach i przyznali, że mają podobne wspomnienia. Postać narratora wzbudziła jednak spore kontrowersje. Jeden z kolegów ocenił go bardzo krytycznie, zarzucając mu "mentalność przeciętniaka" i bierność wobec świata. Na szczęście nie wszyscy mieli w tamtych czasach taką postawę. W imieniu Klubu opinię o książce Wiesława Myśliwskiego przygotowała tym razem Stanisława Słopnicka. Miejmy nadzieję, że nie ostatnią. Została zamieszczona w rubryce "Klub Czytelniczy poleca" strony internetowej Biblioteki.

Na koniec spotkania omówiono program wyjazdu na wieczór literacki w Małopolskim Centrum Kultury w Nowym Sączu 6 marca (czwartek) br. Odjazd o godz. 15.00 z przystanku MKS przy ul. Stawiska
w kier. Zawodzia.

Kontakt: Agnieszka Wrońska - tel.: (018) 352 19 62 lub 0 606 107 221

Kolejne klubowe spotkanie odbędzie się 27 marca br. w sali odczytowej Biblioteki o godz. 16.15. Serdecznie zapraszam.
W związku ze zbliżającą się Wielkanocą życzę wszystkim klubowiczom Radosnych Świąt, czemu z pewnością będzie sprzyjać czytanie kolejnej klubowej lektury pt.: "Dolina Radości" Stefana Chwina.

Fotografie:  © Danuta Chrapkiewicz – członkini klubu
Dyskutujemy o "traktacie ..."
Coraz trudniej dojść do głosu
Paweł Nowicki dodał do dyskusji łyżkę dziegciu
Agnieszka Wrońska



28 stycznia – Warunek Eustachego Rylskiego

Jako pierwszą tegoroczną lekturę wybraliśmy z puli Instytutu Książki "Warunek" Eustachego Rylskiego. Z pewnością był to wybór trafny, gdyż książka, przez wszystkich klubowiczów ekspresowo przeczytana, wzbudziła burzliwą i emocjonującą dyskusję a przecież o to w klubie dyskusyjnym chodzi. Można ją potraktować jako powieść historyczną, ale też i psychologiczną może więc zadowolić wielu czytelników. Jej tłem historycznym jest wyprawa Napoleona na Moskwę w pamiętnym roku 1812. Główni bohaterowie to walczący w szeregach armii napoleońskiej polscy szwoleżerowie: owiany legendą dowódca - kapitan Rangułt i sztabowy kurier - porucznik Hoszowski. Są to postacie niejednoznaczne, budzące ambiwalentne uczucia i oceny - wykazała to klubowa dyskusja.

Jedni potępili ich chciwość, zamiłowanie do burd i przemocy, inni podziwiali za szlachetność, rycerską fantazję i męstwo. Postępowaniem żołnierzy powodują raz wzniosłe, patriotyczne motywy: Ojczyzna, Honor, Braterstwo, aby za chwilę ustąpić miejsca żądzy zemsty, chęci zagarnięcia łupu czy pragnieniu "urządzenia się" po wyniszczającej fizycznie i psychicznie wojnie. Pisarz z jednej strony przywołuje piękną legendę napoleońską i chwałę polskiego wojska, z drugiej poddaje w wątpliwość jej sens i odsłania mniej chlubne aspekty wojaczki. Przekonujemy się, jak dalece udział w wojnie, nawet o wolność własnej Ojczyzny, marnuje osobiste życie. Większość klubowiczów przeczytała książkę Eustachego Rylskiego "jednym tchem". Powieść obfituje w niezwykłe zwroty akcji, niebezpieczeństwa, rycerskie przygody, chwilami przypominając Trylogię Sienkiewicza. W opinii Klubu największe jej atuty to jednak złożoność psychologiczna postaci , pełne napięcia rozgrywki pomiędzy nimi i niezwykle piękny, pełen metafor język, niespotykany ostatnio zbyt często w polskiej literaturze a w nim jedno zasługujące na wyróżnienie słowo, ostatnio nieco zapomniane - honor. Możemy polecić "Warunek" nawet wybrednym czytelnikom. Nasz klubowy kolega Paweł Nowicki zachęca do tej lektury własną recenzją zamieszczoną w rubryce "Klub poleca" strony internetowej MBP. Warto ją przeczytać. Następną klubową lekturą będzie ubiegłoroczna laureatka Nagrody Nike - książka Wiesława Myśliwskiego "Traktat o Łuskaniu Fasoli", o której podyskutujemy na kolejnym spotkaniu Dyskusyjnego Klubu Książki "Nad Lipą" 28 lutego (czwartek) w Sali Odczytowej MBP (II piętro). Początek spotkania - 16.15. Zapraszam.

Fotografie:  © Danuta Chrapkiewicz – członkini klubu
Czwartkowy "salon literacki" w pięknie odnowionej Sali Odczytowej MBP
Nagrodzony klubowy recenzent pan Paweł Nowicki
Agnieszka Wrońska