Klub Czytelniczy "Nad Lipą" w 2007 r.
29 grudnia - nasz klub w Teatrze Witkacego Zakopanem
Aby uzyskać więcej informacji kliknij tutaj...
6 grudnia
Dyskusyjny Klub Książki "obradował" po raz ostatni w tym roku.
Z uwagi na datę, spotkanie miało odświętną oprawę, (patrz fotoreportaż poniżej).
Tematem wiodącym były dwie książki Andrzeja Stasiuka:
"Jadąc do Babadag" - ostatnia pozycja z przekazanych nam przez Instytut Książki
lektur na 2007 rok i ostatnia powieść "Dojczland". Łączną recenzję tych dwóch
"opowieści drogi" przygotował nasz niezawodny kolega Paweł Nowicki,
tym razem nieobecny na spotkaniu. Została przeczytana i bardzo wysoko oceniona
przez klubowe gremium. (patrz zakładka Książki miesiąca) strony internetowej Biblioteki/.
Przy okazji rozpętała się dyskusja na temat środkowej Europy i proporcji pomiędzy
tą z turystycznych folderów i tą zacofaną w stosunku do Zachodu,
tak urokliwie i poetycznie opisywanej przez Andrzeja Stasiuka.
Niewątpliwie temu pisarzowi zawdzięczamy odkrycie swoistego piękna uśpionej,
opustoszałej prowincji i fascynację podróżą poboczami Europy. Wybrane fragmenty
powieści "Jadąc do Babadag" oraz własne przemyślenia po tej lekturze, przeczytał
kolega Olek Szary.
W dalszej części spotkania omówiliśmy sprawy organizacyjne związane
z dalszą realizacją ministerialnego projektu. Przystępujemy do przygotowania
polsko-węgierskiego spotkania pod hasłem "Węgier - bratanek mało znany"
(20 grudnia o godz.12.00 w sali odczytowej MBP), któremu ma towarzyszyć wystawa
literacka. W końcu roku będzie wyjazd do Teatru im. St.I.Witkiewicza w Zakopanem.
Planując udział w przedstawieniu "Demonizm Zakopanego" wg St. I. Witkiewicza,
przeszliśmy do części świąteczno-artystycznej wieczoru. Wkroczyli (? –
nie ma pewności co do ich świętości) dwaj Mikołaje. Rozdali wszystkim i sobie
nawzajem książkowe upominki od MBP. Niżej podpisana została również nagrodzona
mikołajkiem i co najcenniejsze, słowami uznania. Wielkie Dzięki Drodzy Klubowicze.
Nie byłoby Klubu bez Was, Waszego potencjału intelektualnego, rad, aktywności,
inwencji i życzliwości. Miło było usłyszeć, że Klub się nie znudził,
bo są wciąż nowe atrakcje. Tym razem też były. Nie po raz pierwszy
spotkanie ubarwił (również strojem) i upoetycznił, poeta, muzyk i malarz –
Leszek Chrapkiewicz swoimi ostatnimi utworami:
Choinkowe drzewka niesie
I błyszczących baniek moc
Moc słodyczy
Na balkony
Kładzie towar
W srebrną noc.
Nie dla wszystkich nocny gość,
Nie dla wszystkich są prezenty,
Bowiem chudy budżet ma
Narodowy Polski Święty.
W trakcie tego mikołajowego spotkania raczyliśmy się rozmaitymi smakołykami.
Podkarmił się też nasz wspólny Klubowy Duch. Ta energia przyda się na przyszły rok.
Obyśmy nadal nie samym chlebem żyli, ale oby też chleba nam nie zabrakło.
Tego nam wszystkim życzę w przededniu Świąt Bożego Narodzenia.
mentor klubu Agnieszka Wrońska
Fotografie: © Danuta Chrapkiewicz – członkini klubu
Najpierw sprawy merytoryczne i organizacyjne
Olek Szary i recenzje "Jadąc do Babadag"
Głośne czytanie
Podyskutujmy, pogratulujmy
Dyskusja się zaognia, oczy też
Mikołajkowe, odlotowe małżeństwo – Danuta i Leszek Chrapkiewicz
Merci Madame Giela
Spotkanie klubu 6 grudnia to był dobry pomysł
Zadowoleni z siebie Mikołaje – Jan Wójtowicz i Leszek Chrapkiewicz
25 października – "Na słowackiej stronie"
To spotkanie Klubu miało na celu:
- bliższe zapoznanie się ze słowackim dorobkiem literackim
- omówienie książki Ivana Klimy "Ani święci ani anioły"
- zaplanowanie dalszej realizacji projektu.
Słowacka literatura nie jest w Polsce popularna.
Częściej czytamy Czechów: Hrabala, Kunderę, Haska.
Brakuje tłumaczeń współczesnych słowackich prozaików; Karola Horaka,
Dominika Tatarki, Dusana Mitany, Maxima E. Matinka, Klary Jarunkovej,
Michala Hvoreckiego. Ten ostatni doczekał się niedawno
tłumaczenia zbioru swoich opowiadań "W misji idealnej czystości".
Pozostaje czekać na dalsze. Podczas spotkania można było przejrzeć
ciekawe opracowania na temat słowackiej literatury będące w zasobach
Czytelni Głównej oraz "Antologię Młodej Prozy Słowackiej"
z Wypożyczalni Dla Dorosłych. Będą one prezentowane w najbliższym
czasie na wystawie "Na słowackiej stronie". Wybraliśmy przy okazji
utalentowany zespół, który podjął się pomocy przy przygotowaniu wystawy.
W dalszej części spotkania rozgorzała dyskusja nad bardzo interesującą
- zdaniem wszystkich - książką Ivana Klimy "Ani święci ani anioły",
kolejną lekturą wybraną dla naszego Dyskusyjnego Klubu Książki.
Autor jest Czechem, jednak problemy, które poruszył w swej powieści,
dotyczą Czechów i Słowaków, a także i nas. Główni bohaterowie są uwikłani
w romans oraz w rodzinne i polityczne rozliczenia z przeszłością.
Jeszcze jeden ciekawy wątek powieści, to relacje miedzy rozwiedzioną matką
a córką, która popada w narkotykowe uzależnienie.
Wszyscy byli pod wrażeniem niezwykłej autentyczności opisanych przez
Klimę przeżyć bohaterów. Frustracji nastoletniej dziewczyny pozbawionej oparcia
w rodzinnym domu, dystansu dorosłej córki wobec ojca - partyjnego funkcjonariusza,
zaciekłości jej przyjaciela, którego ojciec był jedną z ofiar, w poszukiwaniu
winnych prześladowań okresu komunizmu. Przytoczono wybrane z książki fragmenty
warte zapamiętania, np.: ...człowiek, jeśli się przyzwyczai, tęskni nawet za tyranią...,
albo ...życie jest smutne z wyjątkiem tych kilku chwil, kiedy się w nim pojawia miłość...
Szczególną uwagę zwrócił motyw utraty danego w życiu czasu,
porównanego w powieści do "Mrugnięcia Bożego oka". Nasz klubowy kolega
Paweł Nowicki podjął się, nie po raz pierwszy zresztą, napisania własnej
opinii o książce Ivana Klimy do rubryki Książki miesiąca.
W spotkaniu, które tym razem odbyło się w Galerii "Dwór Karwacjanów",
dzięki gościnności jej dyrektora Zdzisława Tohla, uczestniczyło 16 osób.
Następne klubowe spotkanie będzie 6 grudnia w MBP. Warto się wybrać.
Fotografie: © Danuta Chrapkiewicz – członkini klubu
Pani Zofia Delimata przygotowuje się do zabrana głosu w dyskusji
Jakaś krytyczna opinia?
Nikt tak jak pan Paweł Nowicki nie odczyta głębi utworu
25 października
Spotkanie Klubu Czytelniczego "Nad Lipą" poświęcone
literaturze słowackiej i czeskiej odbędzie się 25 października o godz. 16.30
tym razem gościnnie w Małopolskiej Galerii Sztuki
"Dwór Karwacjanów" - Gorlice, ul. Wróblewskiego 10A.
(w sali im. prof. Włodzimierza Kunza na parterze).
Zainteresowanych serdecznie zapraszam.
mentor klubu Agnieszka Wrońska
15 października – Kurs komputerowy dla seniorów
15 października zakończył się kurs informatyczno-internetowy
zorganizowany dla seniorów.
W zajęciach wzięło udział sześć osób z kręgu użytkowników biblioteki
i Klubu Czytelniczego "Nad Lipą".
Przez dwa tygodnie, codziennie półtorej godziny, uczestnicy zajęć
pokonywali dystans wobec techniki komputerowej.
Z każdym dniem ten dystans malał dzięki instruktorom:
Grażynie Zastępie i Danielowi Sokołowskiemu.
Wszyscy uczestnicy uzyskali zaliczenie takich umiejętności jak:
obsługa komputera, wyszukiwanie w Internecie, korzystanie z poczty elektronicznej.
Mogą się teraz poszczycić takimi oto dyplomami.
Kolejna edycja kursu jest planowana na grudzień; zainteresowanych prosimy
o kontakt z p. Grażyną Zastępą tel. 018 352 19 62.
Fotografie: © MBP Gorlice
Czy ta Pani nadal boi się myszy?
Uroczyste zakończenie
11 października – fotoreportaż z wizyty w Bardiowie
Aby uzyskać więcej informacji kliknij tutaj...
11 października – spotkanie ze środowiskiem literacko-czytelniczym Bardejova
Aby uzyskać więcej informacji kliknij tutaj...
1-12 października – Kurs komputerowy dla seniorów
Aby uzyskać więcej informacji kliknij tutaj...
21 września – Łemkowskim Piórem – Międzykulturowe Spotkanie w Ropkach
Aby uzyskać więcej informacji kliknij tutaj...
13 września – Łemkowszczyzna w literaturze – przygotowanie panelu dyskusyjnego "Łemkowskim piórem"
Zgodnie z harmonogramem projektu realizowanego przez
Klub Czytelniczy "Nad Lipą" pod egidą Instytutu Książki, przygotowujemy
międzykulturowe spotkanie – panel dyskusyjny "Łemkowskim piórem".
Wezmą w nim udział członkowie klubu, lokalni przedstawiciele łemkowskiej
społeczności i młodzież szkolna. Odbędzie się ono 21 września w "Swystowym Sadzie"
w Ropkach k. Wysowej.
Wyjazd uczestników 21 września br. (piątek) o godz.11.00 spod
Centrum Informacji Turystycznej w Gorlicach. Powrót ok. godz.17.00.
Na spotkaniu, tym razem w węższym gronie, dokonano przeglądu literatury
o tematyce łemkowskiej z księgozbioru naszej Biblioteki. Osobom zainteresowanym
tą tematyką polecamy m.in.:
"Śladami Łemków" R. Reinfuss, "Akcja Wisła – próba oceny" W. Poliszczuk, "Na szlakach Łemkowszczyzny" K. Pieradzka, "Szlakiem nieistniejących wsi łemkowskich" J. Starzyński, "Łemkowski raj utracony" B.Wasilewska-Klamka, "Osobliwości Beskidu Niskiego" S.Kłos, "Od Komańczy do Bartnego" W.Grzesik.
Agnieszka Wrońska
25 sierpnia – Na literackim szlaku
Aby uzyskać więcej informacji kliknij tutaj...
25 sierpnia
Klub Czytelniczy "Nad Lipą" podąży biograficzno-literackimi śladami polskich pisarzy.
Zamierzamy zwiedzić m. in. "Kuncewiczówkę" w Kazimierzu Dolnym i muzeum
Jana Kochanowskiego w Czarnolesie. Pomni na nazwę klubu z radością odnajdziemy
miejsce gdzie szumiała czarnoleska lipa i zaczerpniemy tam literackiego natchnienia.
Wyjazd będzie dofinansowany z dotacji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego
przyznawanej na działalność klubu w ramach programu "Promocja czytelnictwa".
Osoby zainteresowane prosimy o kontakt z organizatorem wyjazdu Agnieszką Wrońską
tel. 018 352 19 62
7 lipca
To już lato i nawet mole książkowe chcą się teraz przewietrzyć.
Te klubowe, z gatunku należącego do Readcom-u i DKK, urządziły sobie zlot w Wysowej.
Przysiadły na werandzie Domu Zdrojowego i zaraz zrobiło się tam gwarno i wesoło.
Wszyscy orzekli, że ta – obfitująca w siódemki – data spotkania,
to z pewnością dobry omen dla Klubu. Właśnie akurat teraz nadeszła
wiadomość o przyznaniu naszemu Klubowi Czytelniczemu "Nad Lipą" dotacji
ministerialnej na dofinansowanie działalności. Dzięki tym środkom będziemy
mogli stosować także inne formy spotkań, niż tylko "gadające głowy".
W projekcie są zaplanowane m.in. spotkania literackie z udziałem Słowaków
i Węgrów, wystawy, panel międzykulturowy z udziałem młodzieży, a także wyjazd
do muzeów biograficzno-literackich.
Licząc na rychły dopływ funduszy, zamierzamy w dniach 25-26 sierpnia
podążyć śladami naszych wielkich pisarzy do Czarnolasu, Kazimierza Dolnego
i Nałęczowa. Mamy już wstępnie zamówioną znajomą przewodniczkę, panią Marię Świder.
Tę wielką miłośniczkę Wysowej napotkaliśmy przy sędziwej, czterystuletniej lipie
rosnącej opodal zabytkowej łemkowskiej cerkwi. Otoczyliśmy drzewo kręgiem,
czerpiąc z niego moc, oczywiście również literacką. Od razu był efekt
w postaci wierszyka o Wysowej:
Tu cerkwi bania,
W chacie łemkowskie dania,
Powietrze istny cud
I wód zdrojowych w bród.
Tymczasem nasza przewodniczka ze znawstwem i pasją opowiadała nam o Wysowej
i jej małej łemkowskiej społeczności. Staliśmy pod tą starą, pamiętającą czasy
Stefana Batorego, lipą, zasłuchani w opowieść pani Marii.
To pokrzepiające, że są takie właśnie pomniki przyrody, odporne na wiatr historii.
Dzieła rąk ludzkich, mniej odporne, w Wysowej także mają się nieźle
- jak chociażby pięknie odrestaurowany Dom Zdrojowy czy Pijalnia, ponownie wzniesiona
wg wspaniałego projektu Karola Stryjeńskiego.
W cele klubów czytelniczych Readcom wpisane jest krzewienie
idei międzykulturowości. Zachęcam więc klubowiczów do zainteresowania się
łemkowską kulturą, a zwłaszcza literaturą. W zbiorach Biblioteki jest wiele
źródeł na ten temat. Zdobyta wiedza przyda się na jesienny panel dyskusyjny.
Okres letni to czas, kiedy nareszcie można poczytać na łonie natury, np. pod lipą.
Klubowiczom polecam kolejną lekturę z puli DKK - "Cień wiatru" Carla Ruiza Zafona;
będzie to prawdziwa duchowa uczta. Aż trudno uwierzyć, że mogliśmy sami wybrać
nasze lektury obowiązkowe. Taki luz, no i ta dotacja - coraz bardziej lubimy
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w przeciwieństwie do...
Podobnie jak w ubiegłym roku, lipcowe letniskowe spotkanie Klubu upoetycznił
Leszek Chrapkiewicz swoimi najnowszymi utworami. Dziękujemy.
Termin kolejnego spotkania zostanie podany w sierpniu,
po zakończeniu modernizacji Biblioteki.
Agnieszka Wrońska
Fotografie:
Przewodnik jest wśród nas
Lipa... ale jaka!
Jesteśmy u zdrojowych wód, ale gdzie te wody?
Pijalnia – to tu wód w bród
21 czerwca
W tym pierwszym dniu lata kawiarniany "Ogród Letni" stał się klubowym
"pomieszczeniem zastępczym" podczas remontu Biblioteki.
Tematem wiodącym spotkania było : Co my, klubowicze na "Moje pierwsze samobójstwo",
czyli opowiadania Jerzego Pilcha udostępnione nam przez Instytut Książki
w zawrotnej ilości 10 nowiutkich egzemplarzy. "A my na to jak na lato",
a więc po pierwsze wszyscy obecni na spotkaniu książkę przeczytali i to
z przyjemnością, z wyjątkiem może dwuosobowej opozycji wobec Pilcha. Po drugie,
zdarzało się nam już Pilcha czytywać, ale tym razem po raz pierwszy mieliśmy
możliwość podyskutować sobie wspólnie o jego jednej książce w szerszym
i to nie byle jakim gronie.
Podsumowując ciekawą i burzliwą dyskusję,
przyznaliśmy autorowi rację i prawo do własnej interpretacji swoich wspomnień.
Któż z nas na przykład, nie pomyślał w młodości o samobójstwie?
Nie pragnął w ten sposób zemścić się na rodzicach, nauczycielach,
pokazać światu, ileż to straci wraz z naszym odejściem.
W końcu jednak zbyt było żal.
Na szczęście Jurkowi Pilchowi to pierwsze, skrupulatnie planowane
i tak kapitalnie opisane w tytułowym opowiadaniu samobójstwo też się nie udało
i dzięki temu mamy teraz świetną prozę Jerzego Pilcha. Niektórzy oburzają się
na bezceremonialność z jaką pisarz opowiada o swoich i rodzinnych perypetiach.
Trzeba jednak przecież brać pod uwagę niezwykle bujną wyobraźnię autora.
Zgłoszono pewne zastrzeżenia odnośnie stosowania przez autora zbyt niekiedy "bogatego" słownictwa.
Ujęła nas natomiast szczerość opisu młodzieńczych i męskich przygód, odczuć,
podniet oraz dystans pisarza do samego siebie kiedy opowiada o swoich
życiowych porażkach i niedostosowaniu do świata. Za to, a przede wszystkim
za polot pisarski lubimy Jerzego Pilcha i chętnie porozmawialibyśmy z nim osobiście.
Trzeba by było wybrać się do jego rodzinnej Wisły, gdzie podobno chętnie
na spotkania autorskie przybywa.
Co do przebiegu naszego spotkania,
to należy odnotować wysoki poziom dyskusji: elokwentne uwagi, celne riposty,
bon moty... Jaka szkoda, że nikt nas nie nagrał. Chociaż kto wie...
Na pewno są zdjęcia dzięki niezawodnemu koledze Andrzejowi Gieli.
Ostatnio dołączyła do klubu żona pana Andrzeja – pani Wiesława i od razu
uzyskała od nas Grand Prix w kategorii debiuty literackie za recenzję Książki
Pilcha napisaną z własnej, choć nieco przymuszonej przez mentorkę woli.
W sierpniu zostanie zamieszczona w rubryce "Książki miesiąca".
Jak zwykle zachęcam wszystkich klubowiczów do dalszych prób literackich.
Następne, lipcowe spotkanie Klubu będzie wyjątkowo w sobotę 7 lipca Zapraszam.
Agnieszka Wrońska
Fotografie: © Andrzej Giela – członek klubu
Wiesława Giela w roli recenzentki
Pani Elżbieto, to tylko Pilch – uspokaja mentorka
Pilch nas rozbawił
24 maja – Dyskusyjny Klub Książki Nad Lipą w podróży z Herodotem
Spośród pięciu tytułów, które otrzymaliśmy od Instytutu Książki,
na majowe spotkanie naszego klubu wybraliśmy "Podróże z Herodotem"
Ryszarda Kapuścińskiego, zamykając w ten sposób cykl spotkań poświecony
temu autorowi. Książkę tę rekomendował w kwietniu, w rubryce "Książki miesiąca",
Paweł Nowicki, nasz klubowy kolega. Wszyscy obecni na spotkaniu, tym razem 10 osób,
podkreślali walory literackie i poznawcze "Podróży z Herodotem" i szczególną
wymowę filozoficzną pewnych fragmentów książki, np.: "...Bo Wielki Mur -
a jest to mur-gigant, mur-twierdza, ciągnący się tysiące kilometrów przez
bezludne góry i pustkowia, mur-przedmiot dumy i, jak wspomniałem,
jeden z cudów świata - jest zarazem dowodem jakiejś ludzkiej słabości
i aberracji, jakiegoś straszliwego błędu historii, jakiejś niemożności
porozumienia się ludzi w tej części planety... Ale mur nie tylko służy obronie.
Bo broniąc przed tym, co grozi z zewnątrz, pozwala również kontrolować to, co
dzieje się wewnątrz..." Tego rodzaju refleksji jest w tej książce wiele.
Dodatkowym jej atutem są często przytaczane przez autora fragmenty "Dziejów"
Herodota z Halikarnasu, (żył ok. 450 p.n.e.), które inspirowało Kapuścińskiego
wielokrotnie w reporterskiej pracy. Mimo upływu ponad 2000 lat, wiele ze
spostrzeżeń i idei greckiego dziejopisa, piewcy demokracji ateńskiej,
nie straciło do dziś na aktualności. Jako najważniejsze uznawał w niej zasady
równości i wolności słowa. Stosujemy je w naszym klubie.
Kto miałby ochotę udać się w ciekawą podróż bez biletu, ma do dyspozycji
"Podróże z Herodotem" Ryszarda Kapuścińskiego w Wypożyczalni dla Dorosłych oraz
"Dzieje" Herodota - w Czytelni Głównej. Obaj autorzy to historycy i zarazem
reporterzy i być może stąd wynika ich niezwykła zdolność ogarnięcia świata
reporterskim okiem i głębszą myślą. Zachęcam do lektury.
W dalszej części spotkania przedyskutowaliśmy proponowany przez jeden
z klubów regulamin Dyskusyjnego Klubu Książki i przygotowaliśmy wstępnie
naszą własną wersję. Na następne czerwcowe spotkanie, jako wspólną klubową lekturę,
wybraliśmy zbiór opowiadań Jerzego Pilcha pod przewrotnym tytułem
"Moje pierwsze samobójstwo". Dzięki Instytutowi Książki mamy do dyspozycji klubu
10 nowych egzemplarzy.
Kolejne spotkanie klubu odbędzie się 21 czerwca.
Agnieszka Wrońska
12 kwietnia – Dyskusyjne Kluby Książki. TU CZYTAMY!
Instytut Książki promuje i wspiera czytelnictwo m.in. poprzez pomoc
udzielaną Dyskusyjnym Klubom Książki /DKK/. Co miesiąc, począwszy od maja,
będą one otrzymywać pakiety książek do przeczytania i przedyskutowania
w ilości wystarczającej dla wszystkich uczestników spotkań.
Poszczególne kluby będą się wymieniały zestawami książek.
Instytut zamierza również organizować i finansować spotkania autorskie
z pisarzami wybranymi przez kluby. Nasz klub czytelniczy
przyłączył się również do sieci DKK. W ostatnich dniach otrzymaliśmy
od koordynatora DKK z Wojewódzkiej Biblioteki Publicznej w Krakowie listę proponowanych
tytułów, z których należało wybrać sześć oraz listę autorów,
z której również mieliśmy wyłonić sześć nazwisk pisarzy,
których chcielibyśmy gościć na spotkaniach autorskich.
W związku z tym na kwietniowym spotkaniu klub zajął się wyborem autorów
i książek. Jak widać na zdjęciach, ostro wzięliśmy się do pracy
i z naszej strony zadanie zostało wykonane.
Oto lista naszych lektur:
– A. Stasiuk – Jadąc do Babadag
– C.R. Zafon – Cień Wiatru
– J. Andruchowycz – Dwanaście kręgów
– J. Pilch – Moje pierwsze samobójstwo
– R. Kapuściński – Podróże z Herodotem
– I. Klima – Ani święci, ani anioły.
Wybrani przez nas pisarze:
– Jerzy Pilch
– Hanna Krall
– Manuela Gretkowska
– Maria Nurowska
– Katarzyna Grochola
– Edward Redliński.
Agnieszka Wrońska
Fotografowała Danuta Chrapkiewicz – członkini klubu
Klubowa dyskusja
Klub w ferworze pracy
Kto tu ma najwięcej do powiedzenia
15 marca
Na spotkaniu tym poruszyliśmy modną ostatnio tematykę europejską.
Niżej podpisana opowiedziała o spotkaniu mentorów i koordynatorów projektu
Readcom w Portalegre w Portugalii (szczegółową relację zamieściliśmy pod datą
22-25.02.br.).Należy podkreślić, że nasz gorlicki Klub Czytelniczy
"Nad Lipą" jest jednym z pięciu klubów w Polsce, które uczestniczą
w realizacji międzynarodowego projektu Readcom - Kluby Czytelnicze dla Dorosłych
wraz z klubami z Warszawy, Lublina, Jasła i Piły.
Coraz bardziej włączamy się w europejskie struktury,
warto zatem poznawać nasze wspólne kulturowe dziedzictwo.
Pisze o nim Piotr Kuncewicz w znakomitej książce Legenda Europy,
którą już kilka osób z Klubu przeczytało i poleca innym jako podręcznik
europejskiego patriotyzmu. W dalszym ciągu krąży w Klubie proza
Ryszarda Kapuścińskiego. Rekomendowano tym razem szczególnie Heban,
książkę ukazującą prawdziwy obraz Afryki. Niestety, jak ze smutkiem skonstatowano,
również w dzisiejszej Polsce można spotkać podobne przykłady zacofania i biedy.
Zainteresowano się teraz również mało znaną, poza prozą noblisty José Saramago,
literaturą portugalską. Może wkrótce pojawią się nowe recenzje do rubryki
"Książki miesiąca" strony internetowej naszej Biblioteki.
Zachęcam wszystkich klubowiczów do ostrzenia pióra i podejmowania
prób literackich.
Następne spotkanie Klubu jest planowane na 12 kwietnia.
Życzę wszystkim prawdziwie świątecznych dni Wielkanocy i nabrania nowych
sił do dalszych zmagań z piękną, choć nie zawsze łatwą, literaturą.
Agnieszka Wrońska
22-25 lutego – "READCOM" Kluby Czytelnicze dla Dorosłych - Targi w Portugalii
Na zaproszenie portugalskich koordynatorów projektu Readcom Kluby
Czytelnicze dla Dorosłych - Margaridy Coelho i Margaridy Morgado,
wykładowczyń wyższych szkół w Portalegre i Castelo Branco -
w dniach 22-25.02. br. odbyło się w Portalegre (Portugalia) drugie
międzynarodowe spotkanie, tzw. Targi Readcom. Udział w nim wzięli
mentorzy klubów czytelniczych i koordynatorzy projektu z Austrii,
Belgii, Turcji, Polski, oraz oczywiście, Portugalii. Zostało ono
w całości sfinansowane ze środków unijnych w ramach programu Sokrates/Gruntvig2.
Meeting zorganizowano w Instytucie Politechnicznym w Portalegre -
niewielkim, zabytkowym mieście, malowniczo położonym w Alentejo, górzystym rejonie
Portugalii. Goście zostali serdecznie powitani przez gospodarza spotkania
Margaridę Coelho.
Spotkanie prowadził Piotr Jankowski, główny koordynator projektu,
dyrektor Biblioteki Publicznej im. Władysława Grabskiego w Dzielnicy
Ursus m.st. Warszawy. Przedstawiciele poszczególnych ekip zaprezentowali
multimedialnie osiągnięcia klubów czytelniczych w swoich krajach.
Można było porównać metody pracy klubów, formy zajęć w zakresie czytelnictwa
i prób literackich, poznać tytuły książek omawianych w klubach w ramach edukacji
międzykulturowej. Klub w Castelo Branco zainteresował się ostatnio np.
"Pamiętnikiem znalezionym w Saragossie" Jana Potockiego, jedną z niewielu
polskich książek przetłumaczonych na język portugalski. Czytano również
książki Josepha Conrada. Klub ten, skupiający osoby starsze, obecny
w komplecie na spotkaniu, podejmuje coraz częściej próby literackie;
pisano np. wspomnienie nt.: "Kraj mojego dzieciństwa". Z kolei klub turecki,
prowadzony od listopada ub. roku w Ankarze przez mentorów z Yada Foundation,
omawiał ostatnio "Solaris" Stanisława Lema. Dyskutuje się w nim również o ważnych
filmach. Prawie wszystkie kluby omawiały "Śnieg" Orhana Pamuka,
w związku z literackim Noblem dla autora powieści, oraz przyłączeniem się
Turcji do projektu Readcom. Szef naszej ekipy, Piotr Jankowski, przedstawił
przebieg i rezultaty szkolenia polskich mentorów na podstawie tej właśnie powieści.
Wszystkie reprezentacje przygotowały stoiska z folderami, prezentującymi
walory krajobrazowe i architektoniczne własnego kraju, oraz z przysmakami
regionalnych kuchni. Panowała bardzo miła atmosfera , głównie dzięki słynnej
portugalskiej gościnności prezentowanej przez gospodarzy z klubów w Castelo
Branco i Castelo de Vide. Portugalczycy urozmaicili spotkanie własnym występem
folklorystycznym, przygotowali dla wszystkich publikacje o swoich klubach,
zestawy folderów o regionie Alentejo, oraz wspaniałe domowe wypieki.
Bardzo atrakcyjną prezentację swojego kraju i nowopowstałego klubu przygotował
młodzieżowy zespół z Katolickiej Politechniki w Leuven w Belgii.
Austriacy z Uniwersytetu Ludowego w Wiedniu, gospodarze poprzedniego
spotkania, tym razem byli najmniej licznie reprezentowani (2 osoby).
Z Polski uczestniczyły w spotkaniu Readcom-u mentorki pięciu klubów
czytelniczych: z Piły, Gorlic, Jasła, Warszawy i Lublina,
oraz koordynatorzy projektu.
Organizatorzy zatroszczyli się również o program krajoznawczy.
Zwiedziliśmy dwie zabytkowe miejscowości, Marvao i Castelo de Vide, oraz
obejrzeliśmy z przewodnikiem zabytkową część miasta Portalegre. Uczestniczyliśmy
także w wieczorze folklorystycznym, w którym m.in. wystąpił zespół pieśni
i tańca z Castelo de Vide. Z pewnością zachowamy piękne wspomnienia z Portugalii
- kraju, w którym panuje demokracja i spokój, górzyste krajobrazy urzekają
swym pięknem, a wieczory wypełnia nostalgiczna muzyka fado. W kraju tym, po
przystąpieniu do Unii Europejskiej, dokonuje się szybki postęp, czego przykładem
może być wspaniała autostrada, jaką jechaliśmy do Portalegre, zachwycający,
największy wiszący most w Europie na rzece Tag w pobliżu Lizbony, czy też unijne
programy edukacyjne wspierające oświatę dorosłych. Adeus Portugal!
Następne spotkanie Readcom-u odbędzie się w Warszawie w listopadzie br.
Osoby bliżej zainteresowane projektem Readcom zachęcam do odwiedzenia strony
www.readcom.info.
Fotografie: © MBP Gorlice
Nasza prezentacja
READCOM Poland (od prawej: Piotr Jankowski, Warszawa; Barbara Stanowska, Lublin; Agnieszka Wrońska, Gorlice; Elżbieta Bukowska, Łódź; Krystyna Zięba, Jasło; Ewa Kamińska, Piła); fotografowała Elżbieta Chojecka, Warszawa
READCOM w komplecie
Tureckie smakołyki
Rozmowy w zamkowych kuluarach
Instituto Politécnico de Portalegre – siedziba Targów READCOM
READCOM w lokalnej prasie
Drzewo korkowe w służbie Republiki Portugalskiej
Pamiątka z Portugalii - ceramiczna płytka azulejo
20 lutego – z wizytą w Teatrze im. Słowackiego
Dwudziestego lutego miłośnicy teatru z naszego Klubu,
którzy nie dali się grypie, wybrali się wspólnie do Teatru im. Słowackiego
w Krakowie na głośne, jak się okazało w podwójnym sensie, przedstawienie
Tango Piazzolla. Sztukę, graną w doborowej obsadzie z Ewą Dałkowską
w roli głównej, napisała uznana dramatopisarka Anna Burzyńska, teoretyk
literatury z Uniwersytetu Jagiellońskiego, a od niedawna dyrektor literacki
Teatru im. Słowackiego. Istotnym walorem tego przedstawienia jest muzyka
znakomitego kompozytora argentyńskiego Astora Piazzolli, uważanego
za geniusza tanga. Pomimo bulwarowej scenerii argentyńskiej knajpki,
na scenie rozgrywa się prawdziwy dramat. Widownia nagrodziła aktorów owacją
na stojąco. Widzowie wyszli ze spektaklu zachwyceni, choć niektórzy nieco
ogłuszeni chwilami zbyt głośną muzyką. Z pewnością, mimo trudu podróży,
warto było uczestniczyć w tej teatralnej uczcie. Nasz klubowy kolega,
Andrzej Giela, pięknie sfotografował to wydarzenie (fotoreportaż poniżej).
Fotografie: © Andrzej Giela
Teatr przed spektaklem
Czyżby... spektakl przed teatrem
W królestwie Melpomeny
W królestwie Melpomeny
8 lutego
Teraz, gdy Ryszard Kapuściński wyruszył w swoją najdalszą, bezpowrotną podróż,
czujemy się w obowiązku uzupełnić zaległości w poznaniu jego literackiej spuścizny.
Nie są one jednak znaczne, gdyż Kapuścińskiego czytało się zawsze.
Jego niezwykłe opowieści o odległym, nielukrowanym świecie i jego mieszkańcach,
oparte o własne podróżnicze doświadczenia, ale też wzbogacone osobistymi refleksjami,
cieszyły się stale zainteresowaniem czytelników. Światowym bestsellerem
stał się "Cesarz" - reportaż literacki o ludziach dworu cesarza Etiopii
Hajle-Selassie. O tej i innych przeczytanych przez nas ostatnio książkach
Ryszarda Kapuścińskiego rozmawialiśmy na czwartkowym spotkaniu Klubu Czytelniczego
"Nad Lipą". Zwrócono uwagę na niepozorny tomik pod tytułem "Ten Inny"
będący zbiorem wykładów wygłoszonych przez Kapuścińskiego w Grazu, Wiedniu
i Krakowie. Autor zawarł w nim postulat szacunku i braterstwa wobec
przedstawicieli innych od naszej, europejskiej cywilizacji. Nawiązanie
z nimi bliższego kontaktu stało się, według Kapuścińskiego, powinnością
etyczną i zadaniem naszego czasu. Wysłuchaliśmy także fragmentu nagrania
"Hebanu", znajdującego się w zasobach multimedialnych naszej Czytelni,
w którym autor mówi o wrażeniach towarzyszących pierwszemu zetknięciu
Europejczyka z Czarnym Lądem.
Jak zwykle przeczytano recenzję "Książki miesiąca", którą wybrano tym razem
"Lalę" Jacka Dehnela. Optymizmem napawa fakt, że młodych pisarzy
nadal interesuje nasza narodowa i rodzinna przeszłość.
Na koniec omówiono sprawy organizacyjne związane z wyjazdem na przedstawienie
teatralne do Krakowa.
Po spotkaniu udaliśmy się do Sali Odczytowej Biblioteki na
wernisaż wystawy "Gorliccy Sybiracy" przygotowanej w przededniu rocznicy
pierwszej wywózki Polaków na "Nieludzką Ziemię" 10 lutego 1941 roku.
"Sybiracy" wielotomowy cykl wspomnień tych, którzy stamtąd powrócili,
jest dostępny w Wypożyczalni dla Dorosłych.
Następne spotkanie Klubu odbędzie się 15 marca br.
18 stycznia
W rubryce "Książki miesiąca" witryny internetowej Biblioteki, Klub "Nad Lipą"
poleca czytelnikom książki ze zbiorów Wypożyczalni dla Dorosłych.
Na styczeń nasz klubowy kolega Paweł Nowicki zaproponował
"Powolnego człowieka" J. M. Coetzee´go.
Zachęcił do tej lektury czytając zebranym klubowiczom własną recenzję,
bardzo przenikliwą, wzbogaconą odniesieniami do innych dzieł literackich.
Nawiązując do tematu, jaki pojawił się na poprzednim spotkaniu,
Elżbieta Jędrysik podzieliła się refleksją po przeczytaniu książki
"Wściekłość i duma" Oriany Falacci, co wywołało ponownie dyskusję na temat
"Islam a sprawa europejska".
Styczeń to karnawał, a więc czas zabaw i maskarad. Wyszukaliśmy
w literaturze pięknej opisy wspaniałych balów i rodzących się na nich uczuć.
Nasz "etatowy klubowy lektor", Maria Belczyk, przeczytała kilka takich fragmentów,
wybranych ze znanych utworów literackich, a zadaniem słuchaczy było
odgadnięcie ich tytułów. Jak zwykle najwięcej punktów zdobyła Jadwiga Wątróbka.
Wszystkich ogarnął balowych wspomnień czar, wspominaliśmy również,
jak to niegdyś w karnawale występowały w Gorlicach kabarety.
Tym razem "specjalny Gość wieczoru", Adam Trojanowicz, przypomniał
atmosferę kabaretu lat 60-tych i 70-tych, recytując po mistrzowsku wiersze
nieżyjącego już poety, satyryka i artysty estradowego - Mariana Załuckiego.
Zaprezentowane utwory nadal uderzają ostrzem satyry i aktualnością. Zachęcamy
do lektury wierszy M. Załuckiego, dostępnych w Wypożyczalni w tomikach
"A nie mówiłem" i "Czy pani lubi Załuckiego".
Na zakończenie spotkania mentorka Klubu poinformowała, że dla rozwinięcia nowych gałązek
naszej "Lipy" Biblioteka przesłała z początkiem stycznia do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa
Narodowego wniosek o dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego
"Promocja czytelnictwa". Pozostaje trzymać kciuki za przyjęciem wniosku.
Następne spotkanie Klubu odbędzie się 8 lutego, jak zwykle o godz. 16:30.
Fotografie: © MBP Gorlice
Za chwilę przybędzie "gość specjalny"
Artysta "pod kontrolą"
Brawo, bravissimo dla Adama Trojanowicza
To chyba z "Podwieczorku przy mikrofonie" ...aż łza się w oku kręci
klubowicze w karnawałowym nastroju
|