Książkowe inspiracje — relacja z zajęć dla uczestników Warsztatów Terapii Zajęciowej z Bielanki
Nie każdy z nas wie, że droga książki od pisarza do czytelnika jest trudna i żmudna. Nie jest jednak tajemnicą, że najwięcej książek gromadzą biblioteki. Z upływem lat trzeba dokonać selekcji i usunąć z księgozbioru zaczytane i zdezaktualizowane egzemplarze. Jednak czy koniecznie trzeba je wyrzucać? Czy można w nie tchnąć drugie życie? Jest na to sposób — z banalnej makulatury, można stworzyć niebanalne, małe dzieło sztuki. Przekonali się o tym Uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej z Bielanki. Wykorzystując książki przeznaczone na makulaturę, zaginali, wycinali, przyklejali — w efekcie powstały urocze sowy.