Cała Polska Czyta Dzieciom — filia Zawodzie (23, 25 lutego)
Ogon, tułów, szyja, głowa…
Postać prawie jest gotowa.
Jeszcze tylko cztery nogi i wychodzi potwór srogi.
Taki duży wśród zarośli…
Pewnie byśmy za nim poszli.
Lecz to było wieki temu.
Teraz już go nie znajdziemy.
A dlaczego?
Bo wymarły.
Mam na myśli dinozaury.
Kontynuując akcję Cała Polska Czyta Dzieciom, zagadkowo rozpoczęliśmy spotkanie z przedszkolakami z Niepublicznego Przedszkola Elfik oraz Miejskiego Przedszkola nr 4 w Gorlicach. Okazją był przypadający w dniu 26 lutego Międzynarodowy Dzień Dinozaura. Zaprosiłam dzieci w niezwykle fascynującą podróż śladami prehistorycznych stworzeń. Przewodnikiem był Koszmarny Karolek i drapieżne dinozaury Franceski Simon. Po zapoznaniu się z „największymi…, najniższymi…, najdzikszymi… i najwyższymi” dinozaurami, przeczytaliśmy, dla zrównoważenia nastrojów, Wesołe wierszyki o dinozaurach oraz Wesołe przygody Dinozaurów, by znów cofnąć się w czasie i sprawdzić, jak wyglądała Ziemia w erze dinozaurów. Umożliwiła nam to książka Maurice’a Pledgera Dinozaury. Przedszkolaki miały niepowtarzalną okazję usłyszeć parskanie zauropodów, trąbienie hadrozaurów, pisk pterozaurów i ogłuszający ryk, jaki wydawał przerażający tyranozaur. Wystarczyło otworzyć książkę, by znaleźć się w odległym, dawno minionym, ale prawdziwym świecie. Dzieci dzielnie zniosły dino-spotkanie, a swoje emocje przeniosły na papier, rysując barwne portrety dinozaurów.